Faszerowane nogi z
kaczki
- 2 nogi kaczki,
- słoik konfitury z zielonych orzechów włoskich (konfiturę z orzechów włoskich robimy sami,)
- dwa goździki,
- płatek gwiazdki anyżu,
- sól,
- pieprz,
- smalec z gęsi,
- 150 ml czerwonego wina.
Z oczyszczonych nóg kaczki wyjąć kości, lekko rozbić
mięso, natrzeć z obu stron zmielonymi przyprawami. Na miejsce kości włożyć orzechy z konfitury (
trzy na nogę). Zawinąć, dokładnie zbierając skórę i zszyć .
Podsmażyć z każdej strony na złoto.
Przełożyć do brytfanki, polać winem i piec około 35-40 minut w piekarniku
nagrzanym do 180 stopni.
Mus jabłkowy z
żurawiną leśną
- 3 złote renety,
- 100 gram żurawiny leśnej,
- 100 ml czerwonego wina,
- miód,
- sól.
Obrane i pokrojone jabłka wrzucić do garnka, dodać
żurawinę, wlać wino i gotować do miękkości. Zmiksować na gładko, w razie
potrzeby jeszcze odparować doprawić miodem i solą.
Placuszki
ziemniaczano dyniowe
- 600 gram ugotowanych i obranych kartofli,
- 250 gram startej dyni,
- kwiat muszkatołowy,
- 1 małe jajko,
- bułka tarta,
- sól,
- pieprz,
- smalec z gęsi.
Kartofle przecisnąć przez praskę, dodać dynię, jajko,
przyprawy. Zagnieść. W razie potrzeby dodać bułkę tartą (masa nie może być
rzadka). Formować placuszki i smażyć na smalcu gęsim.
Na talerzu ułożyć mus jabłkowy, pokrojone roladki , obok
ułożyć placuszki, Przybrać pokrojonymi orzechami z konfitury.
Podać sos wytworzony podczas pieczenia kaczki.
Do
kaczych nóg z konfiturą z włoskich orzechów polecam wino: Valpolicella Ripasso,
DOC Valpolicella Classico Superiore, Włochy. Dostępne w Makro C&C, cena
około 50 zł.
Poezja smaku, jaką stworzyła Joasia w tym daniu zasługuje na wino, które jest odpowiednio złożone w swojej strukturze. Valpolicella Ripasso to wino o pięknej błyszczącej szacie. Na nosie stonowane, z eleganckim aromatem wiśni, śliwek z odrobiną przypraw i ziół pojawiającym się przy napowietrzaniu wina w kieliszku. Na podniebieniu krągłe, oleiste z odpowiednią silną strukturą pasującą do ciężkości potrawy. W ustach jego lekkość a zarazem esencjonalność bardzo dobrze komponuje się z sosem potrawy, dodaje mu dodatkowych smakowych walorów, ale nie obciąża go niezbędnie. Wydłużone dojrzewanie wina a co za tym idąca gładka faktura trunku i odpowiednio zaznaczona słodycz dobrze komponuje się z całą potrawą. Wino jak i potrawa są złożone, ale w tej całej złożoności potrafią stworzyć jedną całość, która będzie doceniona przez każdego smakosza dobrej kuchni, – który wybierze takie zestawienie na niezapomnianą kolację.
Poezja smaku, jaką stworzyła Joasia w tym daniu zasługuje na wino, które jest odpowiednio złożone w swojej strukturze. Valpolicella Ripasso to wino o pięknej błyszczącej szacie. Na nosie stonowane, z eleganckim aromatem wiśni, śliwek z odrobiną przypraw i ziół pojawiającym się przy napowietrzaniu wina w kieliszku. Na podniebieniu krągłe, oleiste z odpowiednią silną strukturą pasującą do ciężkości potrawy. W ustach jego lekkość a zarazem esencjonalność bardzo dobrze komponuje się z sosem potrawy, dodaje mu dodatkowych smakowych walorów, ale nie obciąża go niezbędnie. Wydłużone dojrzewanie wina a co za tym idąca gładka faktura trunku i odpowiednio zaznaczona słodycz dobrze komponuje się z całą potrawą. Wino jak i potrawa są złożone, ale w tej całej złożoności potrafią stworzyć jedną całość, która będzie doceniona przez każdego smakosza dobrej kuchni, – który wybierze takie zestawienie na niezapomnianą kolację.
Smacznego!!!
Specjalista ds. wina Bernadeta Jarosz
Specjalista ds. wina Bernadeta Jarosz
P.S. Na północ od Werony znajduje się dolina Valpolicella - to właśnie od niej wzięło swą nazwę wino, wychwalane już w czasach rzymskich. Wino Valpolicella Classico pochodzi ze ściśle wytyczonego, najstarszego obszaru produkcji. Wina, które mają przynajmniej 12% alkoholu i dojrzewały, co najmniej rok przed wypuszczeniem na rynek, mogą nosić nazwę Superiore.
Ripasso -polega na maceracji wina Valpolicella razem z przefermentowanym winem: Recioto lub Amarone Ripasso. Interesująca praktyka winiarska w Valpolicella, w której po zbiorze winogrona umieszcza się w górnej części kadzi na dnie, w której znajdują się wyciśnięte grona (skórki i pestki) oraz drożdże pozostałe po produkcji Amarone. Razem poddawane są dalszej fermentacji. Wino z takim określeniem (ripasso) na butelce oznacza, że ma więcej ciała, ekstraktu i smaku niż zwykła Vapolicella.
Jak miło wpaść na twojego bloga, pozdrawiam!! :)
OdpowiedzUsuńmiło bardzo i zapraszam częściej :)
OdpowiedzUsuń