Nareszcie, nareszcie są nasze młode ziemniaki, nie jakieś niby młode, ale prawdziwe młode kartofelki. Niektórzy nie lubią, a raczej nie gotują, bo boją się ich skrobania. Jeżeli namoczy się je w zimnej wodzie z solą to skrobanie jest dużo łatwiejsze, ale czy aby na pewno potrzebne?
Ja
moczę ziemniaki w osolonej wodzie a następnie pocieram je o siebie, porządnie
przepłukuję i już. Schodzi z nich wierzchnia warstwa skórki a ta przylegająca
pozostaje i naprawdę ona nie przeszkadza. Jest delikatna, nie przeszkadza w
jedzeniu a zapobiega rozpadaniu się kartofli, dzięki niej do końca pozostają
całe, nie rozsypują się. Wystarczy ugotować je w osolonej wodzie z dodatkiem łodyg
koperku, odcedzić, dodać masło i posiekany koperek, troszkę odparować i… i
gotowe. Żadna filozofia a ile radości z jedzenia….
A
do kartofelków młoda kapusta. Też szybko
się ją robi. Ja nie dodaję do niej ani koperku, ani zasmażki.
- młoda kapusta
- młoda kapusta 1,5 kg,
- sól,
- 200 g młodej cebuli,
- olej do smażenia,
- listek laurowy,
- 4 ziarna ziela angielskiego,
- 5-6 ziaren pieprzu czarnego,
- sok z cytryny,
- cukier,
Cebulę pokroić w półplasterki. Do rozgrzanego
garnka wlać olej, wrzucić cebulę i dusić do miękkości. Dodać listek laurowy, ziele angielskiego, pieprz czarny ( ja przyprawy wkładam
do specjalnego pojemniczka – coś podobnego
do koszyczka do parzenia herbaty- dzięki czemu nie mam potem problemu usunięciem
przypraw), wlać gorącą wodę ( około 200 ml). Kapustę porządnie odcisnąć i wrzucić
ją do gotującej się cebuli. Gotować aż kapusta osiągnie wymaganą przez nas twardość
– jedni wolą miękką inni lekko twardą. Następnie należy dodać sok z cytryny lub
kwasek cytrynowy i cukier do smaku. Zagotować.
Nie
dodaję zasmażki. Można do kapusty na koniec dorzucić posiekany koperek.
Poprzez
nasolenie kapusty i odciśnięcie soku pozbywamy się z niej goryczki.
Kapusta
nie lubi dusić się na sucho. W razie potrzeby dolewać gorącą wodę.
Do młodej kapusty z ziemniaczkami Joasi polecam: A.
Zirnhelt Riesling, A.C. Alzacja, Francja. Dostępne w Makro C&C, cena około
27 zł.
Białe wytrawne wino o słomkowej barwie z zielonymi refleksami oraz owocowych aromatach, w których dominują cytrusy, morele z uroczą nutą wiosennych kwiatów. W ustach
świeże, soczyste o przyjemnej owocowości, wyważonej kwasowości. Dzięki doskonałej strukturze, przepysznie współgra z charakterem potrawy, podkreśla jej delikatność i aksamitność. Kwasowość wina w parze z kapustą w wykonaniu Joasi ujawnia swoją słodycz, która pojawia się na finiszu.
Smacznego!!!
Specjalista ds. wina Bernadeta Jarosz
Białe wytrawne wino o słomkowej barwie z zielonymi refleksami oraz owocowych aromatach, w których dominują cytrusy, morele z uroczą nutą wiosennych kwiatów. W ustach
świeże, soczyste o przyjemnej owocowości, wyważonej kwasowości. Dzięki doskonałej strukturze, przepysznie współgra z charakterem potrawy, podkreśla jej delikatność i aksamitność. Kwasowość wina w parze z kapustą w wykonaniu Joasi ujawnia swoją słodycz, która pojawia się na finiszu.
Smacznego!!!
Specjalista ds. wina Bernadeta Jarosz
P.S. W regionie Alzacji silnie zakorzeniona jest kapusta, a zwłaszcza kapusta kiszona. Specyfika alzackiej kuchni są także dania z wieprzowiny i bogaty wybór wędlin. Boczek, szynka, łopatka wędzona. Duży wybór wędlin : kiełbasa, kiełbaski wątrobiane, i inne specjały dość mocno przypominają kuchnie polską I stąd do wielu polskich dań mile widziany jest kieliszek białego wytrawnego wina z Alzacji.
Mój ulubiony obiadek.Fajnie, że piszesz tez takie przepisy na proste potrawy.serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa też bardzo lubię czasem zjeść taki tradycyjny standardzik :) Szkoda tylko, że tak bardzo sezonowy :(
OdpowiedzUsuńa ja jestem przeciw! młoda kapustka MUSI być z koperkiem i już:-))) a zasmażki tez nie daję, ale jestem zwolenniczką konkretniejszej wersji - albo robię ją na niewielkiej ilości wywaru z kostek wieprzowych, albo dodaję przesmażony, pokrojony w kostkę boczek wędzony, i to dopiero jest pycha!
OdpowiedzUsuńa jako ciekawostka - po za "sezonem" można zrobić podróbkę z kapusty pekińskiej