Przepis zakwalifikował się do finału konkursu "zwiedzaj winnice Alzacji", teraz potrzebne są "lubisie"
Jeżeli przepis sie podoba to bardzo proszę o głosy :http://frankomaniak.pl/
- 1 kilogram filetu z łososia,
- pieprz młotkowany z kolendrą,
- ½ trawy cytrynowej,
- avocado,
- 500 gram sera białego jak na sernik,
- 3 jajka,
- 1,5 łyżeczki mielonej kolendry,
- 0,5 łyżeczki mielonego imbiru,
- sok z ½ cytryny,
- pieprz kolorowy,
- 1 łyżeczka sody,
- opakowanie ciasto filo,
- sól,
- 80 gram masła
Łososia umyć, osuszyć, przekroić na dwie części.
Trawę cytrynową posiekać, wymieszać z pieprzem z kolendrą i z solą. Przyprawami
natrzeć łososia.
Avocado przekroić na pół, wyjąć pestkę. Wyjąć
miąższ i przełożyć do miksera, dodać sok z cytryny, dwie łyżki sera i wszystko
zmiksować.
Oddzielić białka od żółtek. Żółtka utrzeć,
ucierając dodawać ser, a następnie avocado z serem. Dodać sól i mielony pieprz
kolorowy ( niby do białych mas powinno dawać się biały pieprz, ale ja lubię smak
pieprzu kolorowego), imbir, kolendrę. Na koniec dodać sodę.
Masło roztopić.
Płat ciasta filo posmarować masłem, położyć na nim
drugi, posmarować go masłem, położyć trzeci. Na płacie rozsmarować ¼ masy serowej,
przykryć kolejnym, posmarować go masłem, położyć kolejny płat rozsmarować na
nim kolejną porcję masy serowej, przykryć kolejnym płatem i posmarować masłem.
Położyć kawałek łososia i całość złożyć w kopertę. Przełożyć do formy wyłożonej
papierem do pieczenia, posmarować masłem i przykryć pogniecionym i zwilżonym
papierem do pieczenia. Z drugim kawałkiem postąpić tak samo.
Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i
piec 20 minut. Zdjąć z wierzchu papier i piec kolejne 20 minut.
Podawać z sosem z białego wina gotowanego z trawa
cytrynową, dosłodzonego i zagęszczonego masłem.
Do
łososia z białym serem doskonale sprawdzi się:
Riesling
Grand Cru Schoenenbourg 2007, AOC Alsace Grand Cru
www.vins-sparr.fr
Importer : www.winnica.pl
Białe
wytrawne wino o pięknej jasno słomkowej barwie z pięknymi srebrnymi refleksami,
które potwierdzają rasową kwasowość rieslinga. Na nosie eleganckie, jak Francuzka na popołudniowym spacerze po uliczkach Strasburga. Dystyngowane z
finezyjnymi nutami skórek z cytryny, lukrecji i kwiatów lipy. Na podniebieniu
skoncentrowane, apetyczne, szlachetne z długo utrzymującym się owocowym
posmakiem. W połączeniu z łososiem stworzy
doskonałą całość. Dodatek cytryny w daniu doskonale wydobędzie ukrytą słodycz wina,
która przyjemnie będzie się komponować z serem. Szlachetne aromaty i klasyczny dojrzały
smak wina będzie doskonale współgrać z delikatnym a zarazem bogatym smakiem łososia
w tym daniu.
Poprosze o porcje! :)
OdpowiedzUsuńKocham łososia i w tej wersji jeszcze go nie jadłam. A szkoda bo wygląda pysznie!!! :D
bardzo dziękuję :) chyba był smaczny bo szybko zniknął :)
UsuńLubię łososia i ciasto filo. Więc w "zestawie" napewno smacznie wyszło:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam łososia w każdej postaci ,ten musi być pyszny :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńale pyszności, narobiłaś mi strasznego smaka na łośka w takim wydaniu:)
OdpowiedzUsuńlekko, smacznie i przyjemnie:-)))
OdpowiedzUsuń