- 30 żywych raków,
- 2-3 gałązki kopru z baldachem,
- 2 łyżki soli gruboziarnistej,
- 1 łyżeczka cukru,
Raki
wyszorować, opłukać. Należy je trzymać za korpus. Około 5 litrów wody
zagotować, dodać sól, cukier i koper. Raki wkładać pojedynczo, głową w dół, do
wrzącej wody. Gotować 12 minut pod przykryciem. Najlepiej jednorazowo gotować 5
raków. Wyjmować łyżką cedzakową.
Jak czlowiek o zdrowych zmyslach moze wlasnorecznie zywego raka wlozyc do wrzatku glowa w dol i przykryc pokrywka??? walory smakowe maja rekompensowac ten mily proces gotowania? nie rozumiem.
OdpowiedzUsuńNo niestety tak to jest. Jeżeli chcemy jeść raki to albo... albo. Tak samo z rybami, ostrygami, mulami... Jeżeli chcemy jeść to miejmy odwagę zrobić to sami a nie wyręczajmy się innymi. Pójście do restauracji np. na raki nie jest wyjściem. Tak samo z jedzeniem mięsa.. Ktoś to zwierzę musiał zabić. Ważne jest, aby robić to w sposób, aby zwierzęta jak najmniej cierpiały.
Usuń