Biszkopt: białka oddzielić od żółtek. Żółtka utrzeć z cukrem na pulchną masę. Białka ubić na pianę, pod koniec ubijania dodać szczyptę soli.
Na żółtka wyłożyć białka i dodać wiórki koksowe. Delikatnie wymieszać. Masę wylać na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na 12 minut.
Upieczone ciasto wyjąć z piekarnika. Biszkopt razem z papierem zdjąć z blachy i ciasno zwinąć wzdłuż dłuższego boku. Zawinąć w ściereczkę i odstawić do ostygnięcia.
Krem: żółtka utrzeć na pulchną masę, dodać sól, cukier i dalej ucierać. Cały czas ucierając dodać skórkę z limonki a następnie powoli dolewać sok z limonki. Po łyżce dodawać mascarpone a następnie powoli dodawać rum.
Ostudzone ciasto rozwinąć, posmarować kremem i zwinąć. Odstawić do lodówki.
Czekoladę rozpuścić i pomalować nią przy użyciu pędzelka całą roladę.
Nie jest to słodkie ciasto. Nie można zrezygnować z czekolady na rzecz posypki z cukru pudru czy innej masy. Czekolada uzupełnia smak.
Biszopt:
6 jajek,
6 łyżek cukru,
9 łyżek wiórków kokosowych,
sól
krem:
3 żółtka ( jajka przed rozbiciem sparzyć),
500 gram serka mascarpone,
2 łyżki cukru pudru,
sok z ½ limonki,
skórka otarta z 1 limonki,
spora szczypta soli,
4 łyżki rumu,
tabliczka mlecznej czekolady.
Mmmm... jak z kokosami i rumem, to biorę w ciemno ;) Wygląda fantastycznie. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJa też nie omieszkam spróbować... wygląda znakomicie
OdpowiedzUsuńwygląda rewelacyjnie! dla mnie rolady to jeszcze mur nie do przebicia.
OdpowiedzUsuńKarmeli-itko, dlaczego? rolady są bardzo proste, to jedno z łatwiejszych ciast, musi się udać :)
Usuńmniam, wygląda smakowicie i moje ukochane składniki .. ale rolady i inne ciasta chwilowo nie dla mnie ..
OdpowiedzUsuń