Listopad jest miesiącem gęsi a to za sprawą akcji „Kujawsko-pomorska gęsina na św. Marcina” realizowanej na zlecenie Urzędu Marszałkowskiego Województwa Kujawsko-Pomorskiego. Z tej okazji w restauracji Krasnodwór, biorącej udział w akcji, zorganizowano spotkanie dla blogerek.
I
było to wspaniałe spotkanie. I to nie tylko dlatego, że wszystkie Dziewczęta
były miłe i sympatyczne, że miałyśmy możliwość dokładnie poznać gąski, odkryć
ich pełen urok ale również dlatego a w zasadzie przede wszystkim dlatego, że miałyśmy
przyjemność spędzić czas w towarzystwie Artura Moroza szefa kuchni Bulaj w
Sopocie, który zapoznawał nas z przemiłymi i pysznymi gąskami.
Miał
czas i cierpliwość dla nas, dla naszych bardziej lub mniej dociekliwych pytań.
W
trakcie warsztatów przygotowałyśmy i zjadłyśmy :
-
okrasa – siekana pierś gęsi z solą i majerankiem, taki tatar z gęsi
-
żydowska czernina – bez krwi gęsiej
-
gęś z gąskami
-
konfitowane udo gęsie z jabłkiem – uda gęsie duszone/gotowane w gęsim tłuszczu
-
pierś z sosem żurawinowym
-
pierś pieczona w soli morskiej
-
sałatka z żołądków
-
wątróbki gęsie w bekonie
- gęś w kiszonej kapuście
A
na dzień dobry czekał na nas półgęsek – peklowana pierś gęsi wędzona w zimnym
dymie dwa tygodnie….. i czy czegoś jeszcze trzeba….;)
Bardzo
dziękujemy za wspaniałe spotkanie i prosimy o więcej.
Ale ten świat mały!:)I nie o gęsi tu mówię:))
OdpowiedzUsuńSmakowicie to wszystko wygląda.
OdpowiedzUsuńCudowne szkolenie :)
OdpowiedzUsuń