Dobrać wino do sushi nie jest łatwo. Ryż, ryba… dodatki warzywne.
Z
reguły w zestawie, który zamawiamy jest różnego rodzaju sushi – sashimi, tekka-maki,
futo-maki, ura-maki… do tego wasabi, sos sojowy, marynowana tykwa….
Możliwości
dużo, bogactwo smaków i do tego jedno wino….
Na
kolejnych warsztatach zorganizowanych przez Magazyn Wino tym razem w Sushi To mieliśmy
do degustacji 5 win:
-
Dominio de la Vega, Cava Brut, 49 zł Vinocamino
- Viognier – Chardonnay 2011,
Laurent Miquel, Pays d`Oc, 39 zł, Deliwina
-
Note Bleue Rose 2012, Presqu'ile de Saint-Tropez, 34 zł, Mielżyński
-
Verdejo Mania 2012, Rueda, 49 zł Vinocamino
-
Riesling Charm 2011, Georg Breuer, Rheingau, 49,50 zł, Mielżyński
I
tu bezdyskusyjnie wygrał Riesling, który moim faworytem był od samego początku.
Jako jedyne wino współgrało ze wszystkimi rodzajami sushi. Dobrze zrównoważone,
świeże z wyczuwalną słodyczą.
Na
miejscu drugim uplasowało się Verdejo Mania 2012 z wyczuwalnymi nutami
cytrusowymi, które ładnie grały z różnymi rodzajami sushi. Gdyby było lepiej
schłodzone pewnie byłoby większym zagrożeniem dla Rieslinga.
Na
trzecim miejscu stawiam Viognier – Chardonnay 2011, Laurent Miqel, Pays d`Oc dobrze
komponujące się z makami, ale do kraba w tempurze już nie…
Natomiast
zupełnie nie zdało egzaminu Dominio de la Vega, Cava Brut co było sporym
zaskoczeniem gdyż wina musujące podobno do wszystkiego można podawać. Pewnie
podawać można, tylko czy pasuje…
Dla mnie nietrafione było również wino różowe Note
Bleue Rose 2012 i to nie tylko dlatego, że nie lubię win różowych. Jego
pikantne zakończenie można było odczuć jako lekką goryczkę.
Część zdjęć dzięki uprzejmości Iwony z http://dietazdrowychkalorii.blogspot.com/
Piękne to sushi:) I na codzień tak podają?
OdpowiedzUsuń