Pieczone ziemniaki w ognisku… dla mnie wspomnienie dzieciństwa, wakacyjnych wyjazdów. Kiedy wieczorami siedziało się przy ognisku (grilla wtedy jeszcze nie wynaleziono) z patykiem z kiełbasą na końcu i ziemniakami zakopanymi w popiele…, jakie one były dobre.
No
cóż, ognisk dzisiaj nie ma, ale mamy wszechobecne grille .
Czy ktoś wyobraża sobie wypad na działkę bez przysłowiowej karkówki? Chyba już
nie. Proponuję ziemniaki z grilla, ale ponieważ ziemniaki pieką się długo należy
wcześniej je lekko podgotować. Mają być al dente, nie powinny być rozgotowane.
Ugotowane ziemniaki należy zawinąć w grubą folię aluminiową i ułożyć w
palenisku grilla obok żaru. Kiedy karkówka czy inne dania będę już gotowe możemy
zajrzeć do naszych ziemniaków – wystarczy wykałaczką nakłuć przez folię. Jeżeli
są miękkie znaczy, że są już gotowe. Do kartofli można podać sosy, ale
i z samym masłem też będą dobre :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz