- 600 gram combra jagnięcego z Podhala,
- 4 ząbki czosnku,
- gałązka rozmarynu,
- 70 gram musztardy francuskiej,
- 2 łyżki oleju,
- sól z Wieliczki
- 3 jabłka do pieczenia,
- konfitura z jarzębiny,
- miód – ja użyłam sosnowy,
- gałązka tymianku,
Rozmaryn,
czosnek posiekać, wymieszać z solą, olejem i musztardą. Comber oczyścić, natrzeć
połową marynaty i odstawić na 3-4 godziny.
Jabłka
umyć, ściąć wierzchy, wydrążyć. Do środka każdego jabłka włożyć posiekany
tymianek, łyżeczkę miodu i konfiturę z jarzębiny. Zawinąć w papier do pieczenia
i wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i piec około 40 minut.
Comber
oczyścić z marynaty. Na patelni rozgrzać masło z olejem, smażyć mięso z obu
stron na złoty kolor, przełożyć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, posmarować
resztą marynaty i piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni aż mięso w środku
osiągnie 62 stopnie. Wyjąć i odstawić na 5 minut aby odpoczęło. Pokroić na „kotleciki”
z kostką.
Na
talerzu ułożyć jabłko, oprzeć o nie kotleciki jagnięce. Udekorować konfiturą z
jarzębiną.
Można
podać z pieczonymi ziemniakami.
Ale super te kotleciki!!
OdpowiedzUsuńteż biorę udział w tym konkursie, ale moje przepisy z Twoim się równac nie mogą!
OdpowiedzUsuńwspaniała propozycja.
bardzo dziękuję za miłe słowa :) Twój krem pomidorowy jest regionalną potrawą i okraszony tym serkiem.... :)
Usuń