poniedziałek, 5 sierpnia 2013

Ketchup nie tylko do kiełbasy.. warsztaty z ketchupem Pudliszki.




Ketchup czy jak kto woli keczup kojarzy nam się głownie z sosem pomidorowym dodawanym głównie do kiełbasy, sera, zapiekanek … niektórzy do frytek.
Okazuje się, że można go wykorzystać do przygotowania różnych dań z lodami włącznie! 


Podczas warsztatów zorganizowanych przez Pudliszki, które odbyły się w studio kulinarnym Cook Up a prowadzonych przez Pawła Kibarta mieliśmy możliwość spojrzeć na ten tak popularny sos z innej strony. 


Najciekawszym, ale jednocześnie najbardziej kontrowersyjnym był sorbet.
Sorbet z ketchupu z wanilią:

  • 6 jaj,
  • 200 gram cukru,
  • laska wanilii,
  • ketchup Pudliszki,

200 ml wody zagotować z cukrem i wanilią. Jajka ubić na sztywną masę. Następnie powoli dodawać syrop oraz ketchup do smaku.
Masę zamrozić w maszynce do lodów.
Czy lody są dobre czy nie każdy musi sam spróbować. Zdania były podzielone. 
No, ale oprócz sorbetu były inne dania z ketchupem w ważnej roli, które mogą zagościć w każdej kuchni.


Dania przygotowywałyśmy w niewielkich zespołach, chociaż zespół przygotowujący pikantne skrzydełka z kurczaka rozrósł się, oj było przy nich trochę pracy i śmiechu.

  • 60 sztuk skrzydełek kurczaka
  • 3 opakowania pikantnego ketchupu ( każdy 480 g),
  • 1 mały słoik marynowanych cebulek,
  • 1 mały słoik korniszonów,
  • 200 ml oliwy z oliwek,
  • 200 g miodu,
  • 100 ml octu z białego wina,
  • tabasco - do smaku,

Od skrzydełka odciąć lotkę (końcówkę), pozostałą część przekroić na dwie części usuwając staw je łączący. Ze środkowej części usuwamy cieńszą kość. Obciągamy mięso z kości tak aby powstała kość z „kulą” mięsna na dole – w środkowej części pozbywamy się cieńszej kości.
Wszystkie składniki miksujemy i doprawiamy do smaku. Marynatą zalewamy skrzydełka.

Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 200 stopni do momentu zrumienienia.
Oprócz tych dwóch zostały przygotowane również:


- żeberka z sosem barbecue i wędzoną śliwką


- cannelloni z ketchupu z mozzarellą 


- dorsz w tempurze „ketchupowej” – przez wielu uznany za najlepsze danie… i może byłoby najlepsze gdyby było podane na gorąco, niestety tempura nie lubi leżeć i …


Warsztaty były bardzo udane – trochę gotowaliśmy, trochę rozmawialiśmy, trochę jedliśmy… czyli przyjemne z pożytecznym.
Wypada podziękować firmie Pudliszki –za tak sympatyczne spotkanie. Ich ketchup gości na moim stole już od dawna i będzie dalej nam towarzyszył.


1 komentarz: