Miłośnikom
wina zapewne nie umknęło uwadze ważne wydarzenie, które miało miejsce 17
października 2013 roku w Fortecy, przy ul. Zakroczymskiej 12. Tego właśnie dnia
odbył się kolejny salon win i alkoholi M&P. Po winach białych przyszła pora
na wina czerwone. Tutaj z uwagi na ostrzejszą selekcję pojawią się tylko wina
„niezwykłej urody”.
Pierwsza
winnica to Bodega Navajas hiszpańskiej Rioja. Rodzinna winnica o niemal
stuletniej tradycji i wysokiej jakości produkcji. 150 ha mieści się w Rioja
Alta i Rioja Baja. Jeśli dodamy do tego zmodernizowany w 2000 roku zakład
produkcyjny i podwojony obszar piwnic z beczkami - nie zadziwi roczna produkcja
rzędu 2,5 miliona butelek. Zatem co warto degustować? Na pewno całą linię
Navajas od crianzy do gran reservy, a na deser zostawić sobie Vega del Rio Gran
Reserva 2004. To autorska linia win właścicieli o wyjątkowych walorach
organoleptycznych. Te wina po prostu trzeba spróbować.
Największym
zaskoczeniem degustacji (spośród win, do których dotarłem) były wina z winnicy
Bastianich. Z kolejnym łykiem win z tej winnicy odkrywałem całą historię …
W
sumie można powiedzieć, że kolejna jej część zaczęła się w 1971 roku, kiedy
Lidia Mattichio Bastianich włoska emigrantka otworzyła w Nowym Jorku swoją
pierwszą restaurację. Aktualnie jest znaną restauratorką, autorką książek
kucharskich i programów telewizyjnych. Jest również matką Joego Bastianicha –
jednego z jurorów amerykańskiego programu MasterChef. To właśnie on dostrzegł
duży potencjał rodzinnych stron we Friuli Venezii Giulli i tak w 1997 roku
powstała winnica Bastianich.
Wraz
z Joanną Krzewińską i znajomymi degustowaliśmy dwie linie win tej winnicy:
białe Vespa – czyli z włoskiego – pszczoła, oraz Calabrone, czyli szerszeń.
Vespa
Blanco to doskonały kupaż odmian Chardonnay 45%, Sauvignon Blanc 45% i Picolit
10%. Picolit to lokalna odmiana winogron regionu Friuli. Ogólnie mówiąc
produkcja wina jest dość skomplikowana, ale za to efekt w kieliszku –
wspaniały. Wspaniale zbalansowane o cytrusowo – mineralnym aromacie, zapachu
polnych kwiatów, miodu i dojrzałej gruszki. W ustach lekko taniczne i wyraźnej
kwasowości, która nadaje mu wigoru i wydłuża jego żywotność w najlepszych
rocznikach do 7-10 lat.
Bastianich
Rosso Giulia Calabrone – to czerwona poezja z tej winnicy. Wybitny kupaż
Refosco, Schioppettino, Fignolo i Merlot produkowany tylko w najlepszych
rocznikach. Winogrona częściowo podsuszane są jak przy produkcji Amarone,
później wino starzone jest 24 m-ce w dębowych beczkach i tyle samo w butelkach.
W wyniku tych zabiegów otrzymujemy wino o intensywnym i głębokim kolorze
rubinu, wielowarstwowym bukiecie przejrzałych owoców, czekolady, kawy i
przypraw oraz pełnym i eleganckim smaku oraz bardzo długim przyjemnym posmaku.
I
w sumie na tym winie warto zakończyć tę „winną” podróż w 2013 roku.
Następna
już za 364 dni. Zatem do zobaczenia w Fortecy.
Warto było:)
OdpowiedzUsuń