Lato
i wakacyjne wojaże już dawno za nami. Zostały po nich jedynie wspomnienia i
mnóstwo kolorowych zdjęć. Jednakże wakacyjne podróżowanie można także połączyć
z czymś pożytecznym – świadczy o tym fakt sprowadzenia nowej partii win do
restauracji Guccio Domagoj.
Marjan Arman i Jozo Arbadzić Jej właściciele podczas letniego odpoczynku w Chorwacji poznali szerszą ofertę win Marjana Armana – znanego winiarza w Istrii i postanowili wprowadzić je do swojej karty win w restauracji. Zanim jednak tam się znalazły – zostały poddane wnikliwej ocenie podczas degustacji w gronie znajomych.
Marjan Arman i Jozo Arbadzić Jej właściciele podczas letniego odpoczynku w Chorwacji poznali szerszą ofertę win Marjana Armana – znanego winiarza w Istrii i postanowili wprowadzić je do swojej karty win w restauracji. Zanim jednak tam się znalazły – zostały poddane wnikliwej ocenie podczas degustacji w gronie znajomych.
Wina,
które degustowano powstają głównie z lokalnych odmian winogron rosnących w
Istrii i okolicach, czyli np. Malvasia czy Terran. Oprócz nich testowano także
Chardonnay, Sauvignon Blanc oraz niecodzienne połączenie Terana z inną odmianą
w wersji różowej.
Oto
jak smakowały nam poszczególne wina.
Pierwsza
do naszych kieliszków trafiła zimna Malvasia.
Arman
Malvasia to wspaniałe wino, które najlepiej reprezentuje ten uroczy kraj. Słoneczny
kolor wina połyskuje seledynowymi refleksami. Aromat dojrzałych owoców
południowych z nutami cytrusów i kwiatów. W smaku pełne, żwawe i soczyste –
idealne na niejedno letnie popołudnie jako aperitif, a w chłodne jesienno –
zimowe wieczory świetnie rozgrzeje niejedne „zziębnięte” dłonie.
Wyjątkowe
jest Sauvignon Blanc, które nie smakuje jak „klasyczne” Sauvignon. Wyraziste,
ale nie agresywne. Krągłe, lecz nie mdłe. Soczyste, ale „kwaśne”. Na pewno
bardzo, bardzo smaczne, o długim, przyjemnym finiszu. Warte poznania! Hm, czy
widział ktoś krewetki… :)
Chardonnay od Armana to doskonała klasyka zamknięta w butelce rękoma znakomitego Winemakera. Maślane, wyraziste, pełne i długie. Idealne do bardziej tłustej kontynentalnej kuchni chorwackiej.
Dla
niezdecydowanych polecamy wino różowe. Dostępne tylko w restauracji na
specjalne życzenie.
Czerwone
wina to kwintesencja kunsztu pana Marjana Armana.
Skoncentrowaliśmy
się na odmianie Teran. Szczep ten uprawiany jest w dużej ilości na glebach
wapiennych z domieszką żelaza - stąd właśnie jego zawartość w winie, oraz
często zalecane przez lekarzy w leczeniu anemii. Odnajdujemy go tylko w
północnej Istrii, Słowenii i północnych Włoszech regionu Frulia.
Charakteryzuje
się piękną i głęboką rubinową barwą, wspaniałym owocowym aromatem i przyjemnym,
długim posmakiem. Jeśli dodamy do tego proces starzenie w akacjowych beczkach
przez kilkanaście miesięcy otrzymamy głęboką reservę.
Polecam wyprawę do restauracji i osobiste
przekonanie się o walorach tego wina. Najlepiej w połączeniu z lokalnymi
potrawami chorwackimi.
Na zdrowie!
Na zdrowie!
Tomasz Noga, specjalista do spraw wina
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz