Szyszki
z ryżu preparowanego to przysmak z okresu PRLu, kiedy w sklepach
niewiele co było. Cukier na kartki, czekolady też na kartki i to
tylko dla dzieci. Ryż preparowany był, krówki też były dostępne.
Zamiast masła przeważnie używano margaryny.
Szyszki
z ryżu preparowanego pojawiły się również na warszawskich
cmentarzach i stały się, obok pańskiej
skórki popularnym
przysmakiem sprzedawanym w dniu
Wszystkich Świętych oraz w Zaduszki.
W
przeciwieństwie do pańskiej skórki ich sposób przygotowania jest
ogólnie znany.
Mogą
być szyszki czekoladowe i krówkowe.
Najprościej
wykonać je z cukierków „krówek”, ale można również z mleka
w proszku, mleka zagęszczonego lub zwykłego mleka.
W
garnku rozpuścić masło, dodać krówki i podgrzewać (nie gotować)
aż
do
rozpuszczenia cukierków. Dokładnie masę wymieszać, lekko
przestudzić – tak aby można było brać ją w ręce, wsypać ryż
– tyle aby można było lepić z nich kule. Z gorącej masy
formować szyszki – ręce moczyć w zimnej wodzie. Tak przygotowane
szyszki odstawić do lodówki.
Jeżeli
do masy dodamy kakao otrzymamy szyszki czekoladowe. Do gorącej masy
dodać 3 łyżki kakao i dokładnie wymieszać, następnie dodać
ryż….
- 250 g masła,
- 500 g krówek,
- ryż preparowany – 2-3 paczki, zależy jaką kto ma paczkę.
Smak dzieciństwa! W poniedziałek biegnę po ryż preparowany:)))
OdpowiedzUsuń:) i krówki :)
UsuńSię przegryzało:)
OdpowiedzUsuńDzisiaj premiera :-)
OdpowiedzUsuńi jak? czekam na zdjęcia
Usuń