- Jesiotr
- 80 g biszkoptów,
- 100 g rodzynek,
- 2 jajka,
- sól,
- gałka muszkatołowa,
- 100 ml białego wytrawnego wina,
- 3 cebule,
- 300 g rodzynek,
- sok z cytryny około łyżki,
- 300 ml wina białego wytrawnego,
- 2 białka,
- sól,
- żelatyna na około 0,6 litra płynu,
- cukier
Rodzynki
zalać winem, zagotować i odstawić.
Jesiotra
wypatroszyć (mój jesiotr ważył 2,5 kg), wyjąć kręgosłup, skrzela, umyć,
osuszyć. Delikatnie wyciąć mięso zostawiając 0,5 cm przy skórze. Mięso pokroić
w długie słupki. Brzydkie kawałki ( u mnie było to około 100 gram) zmiksować
razem z namoczonymi w winie i odciśniętymi biszkoptami oraz dwoma żółtkami.
Doprawić solą i gałką muszkatołową. Wymieszać z osączonymi rodzynkami. Białka
ubić na sztywną pianę, delikatnie wymieszać z masą.
Jesiotra rozłożyć grzbietem do dołu. Posmarować częścią farszu, ułożyć słupki z jesiotra przykryć resztą farszu. Zszyć brzuch jesiotra.
Jesiotra rozłożyć grzbietem do dołu. Posmarować częścią farszu, ułożyć słupki z jesiotra przykryć resztą farszu. Zszyć brzuch jesiotra.
Dużą
brytfankę 30x40 cm. wyłożyć papierem do pieczenia ( dzięki papierowi ryba nie
będzie przywierała do dna brytfanny) i przełożyć do niej rybę uważając aby jej
nie uszkodzić. Ponieważ ryba jest dłuższa od brytfanki, trzeba ją lekko
zawinąć. Do brytfanki włożyć obrane i przekrojone na pół cebule, rodzynki, wlać
200 ml wina, wodę ( około 600 ml) , przykryć folią aluminiową i wstawić do
piekarnika nagrzanego do 140 stopni na 50 minut. Co jakiś czas polewać rybę
wywarem.
Ostudzoną wyjąć delikatnie i ułożyć na półmisku, wyciągnąć nitkę, którą ją zszywaliśmy. Płyn przecedzić do garnka, doprawić do smaku sokiem z cytryny, solą, cukrem i ewentualnie winem. Białka rozmącić i wlać do wywaru, mieszając zgotować. Przecedzić, Powinniśmy otrzymać klarowny płyn – około 600 ml. O ile jest go za mało dolać wody lub wina. Rozpuścić żelatynę w niewielkie ilości wody a następnie dodać do wywaru i zamieszać. Nie gotować. Rybę i rodzynki polewać tężejącą galaretą kilkakrotnie. Pozostałą galaretę odstawić do zastygnięcia, pokroić w kostkę i udekorować nią rybę.
polecam
inne dania z rybą w roli głównej:
oraz
dania wigilijne
Pierwszy raz w życiu jadłam jesiotra. Jest pyszny!!!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że smakował :D
UsuńMąż spojrzał mi przez ramię i powiedział "mniam!".
OdpowiedzUsuń:D
Usuń