Pasztet z kaczki.
Smalec
z kaczki robię sama. Gdy kupuję kaczkę odcinam tłuszcz i go
topię, następnie zlewam do słoiczka, zamykam i w razie potrzeby
mam :)
Grzyby
ugotować w bulionie z kaczki.
Bułki
namoczyć w bulionie, w którym gotowały się grzyby i roztopionym
tłuszczu. Gdy namiękną odcisną, nie wylewać tłuszczu.
Wątróbkę
podsmażyć na różowo w środku.
Zemleć
mięso razem z wątróbką, grzybami i odciśniętą bułką. Mięso
mielimy trzykrotnie.
Masę mięsną dokładnie wymieszać doprawiając do smaku świeżo tartą gałką muszkatołową, imbirem i solą.
Następnie
dodać jajka, dokładnie wymieszać.
Formy
do pieczenia (keksówki) wyłożyć papierem do pieczenia. Dno
wysmarować tłuszczem. Ułożyć pasztet, zwilżonymi dłońmi
wyrównać wierzch. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni.
Piec około 50 – 60 minut.
- 2 kg gotowanego mięsa z kaczki,
- 30 g suszonych grzybów,
- 1 kg kaczej wątróbki,
- 2 kajzerki,
- 6 jajek,
- sól,
- gałka muszkatołowa,
- imbir mielony,
- 100 ml bulionu z kaczki,
- 300 ml smalcu z kaczki
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz