Kruche babeczki w moim domu goszczą od zawsze. Podczas imienin mojej Mamy (1 lipca) musiały obowiązkowo pojawić się na stole.
I za każdym razem powtarzała się scenka. Mama zawsze ostrzegała, że babeczki kruche i prosiła by jeść nad talerzykami. Po czym Brat Mamy brał babeczkę – bez talerzyka, tylko tak jak zwykłe ciastko kruche – po czym babeczka lądowała, oczywiście śmietaną z owocami do dołu na jasnych spodniach Wujka, który stwierdzał „faktycznie kruche”.
W związku z tym ostrzegam: uwaga kruche! ;)
Wykonanie w przypadku obu przepisów takie samo.
Wszystkie składniki ciasta włożyć do malaksera i szybko, krótko zmiksować.
Ciasto wyjąć na blat i zlepić w kostkę, zawinąć w folię spożywczą lub ściereczkę i wstawić co najmniej na godzinę do lodówki.
Ciasto rozwałkować, wycinać koła minimalnie większe od średnicy foremek*. Foremki wysmarowane masłem, dokładnie wykładać ciastem. Ciasto ponakłuwać widelcem.
Foremki ustawić na blasze, wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni. Upiec na złoty kolor - około 15 minut.
Wyjąć ciastka z piekarnika i jeszcze ciepłe wyjmować z foremek odwracają je do góry nogami i lekko ściskając foremki.
Odstawić do ostudzenia.
Śmietanę ubić z cukrem pudrem na sztywno.
Babeczki wypełniać śmietaną i dekorować owocami.
Do ciasta można dodać otartą skórkę cytrynową.
Przepis I - trudniejszy i babeczki delikatniejsze:
300 g mąki krupczatki,
150 g zimnego masła,
100 g cukru pudru,
3 żółtka,
2-3 łyżki śmietany
Przepis II – łatwiejszy, też kruche:
300 g mąki pszennej,
200 g masła,
100 g cukru
3 żółtka,
400 ml śmietany kremówki 30%,
2 – 3 łyżki cukru pudru
maliny, jagody, borówki, porzeczki....
ślicznie wyglądają aż się rękaw wyciąga sama po takie słodkości:)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńmniam mniam mniam. Babeczki z malinami- nie ma nic lepszego! :)
OdpowiedzUsuńto prawda, podpisuję się pod tym stwierdzeniem :)
Usuń