- ciasto:
- 300 g mąki,
- 200 g zimnego masła,
- 100 g cukru pudru,
- 3 żółtka,
- skórka otarta z jednej cytryny,
- krem:
- 500 ml śmietanki kremówki,
- 1/2 laski wanilii,
- 240 g cukru pudru,
- 4 żółtka,
- 15 g żelatyny,
- 2 łyżki mleka
- 600-700 g owoców (porzeczki, maliny, borówki)
Mąkę,
pokrojone masło, cukier, żółtka i skórkę włożyć do
malaksera, szybko zmiksować. Przełożyć na blat lub do miski –
zlepić ciasto w kulę, zawinąć w ściereczkę i włożyć do
lodówki na godzinę.
Formę
do tarty lub tortownicę wysmarować masłem. Ciasto rozwałkować,
przełożyć do formy. Widelcem ponakłuwać ciasto. Przykryć
papierem i obciążyć fasolą, ryżem….
Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na 20 minut, następnie zdjąć papier i piec ciasto jeszcze 10 minut. Odstawić do ostygnięcia.
Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na 20 minut, następnie zdjąć papier i piec ciasto jeszcze 10 minut. Odstawić do ostygnięcia.
Wanilię
przekroić wzdłuż, wycisnąć nasiona. Całość dodać do 250 ml
śmietany, zagotować, odstawić na 10 minut. Przecedzić.
Żółtka
ubić z 120 g cukru, następnie ubijając wlewać gorącą śmietanę. Następnie całość przelać do garnka i
mieszając zagrzać, nie gotować. Ubijając ostudzić.
Zagotować
mleko, rozpuścić w nim żelatynę.
Pozostałe
250 ml śmietany ubić dodając resztę (120 g) cukru. Połączyć ze
śmietaną gotowaną, wymieszać.
Do żelatyny rozpuszczonej w mleku, dodać 3-4 łyżki śmietany i wymieszać, następnie dodać ją do śmietany cały czas ubijając, aż zacznie tężeć.
Do żelatyny rozpuszczonej w mleku, dodać 3-4 łyżki śmietany i wymieszać, następnie dodać ją do śmietany cały czas ubijając, aż zacznie tężeć.
Wyłożyć
śmietanę na ostudzoną tartę, przybrać owocami.
Mhhm prezentuje się jak lody! Ja ostatnio robiłam dosyć niestandardową tartę bo z wierzchu były czereśnie a były one w takim luźnym cieście jajecznym - pycha (wyglądało jak creme bruilee)
OdpowiedzUsuńciekawie brzmi :)
Usuń