Nogi kaczki umyć, osuszyć, oczyścić z resztek piór.
Włożyć,
skórą do dołu, do zimnego garnka z grubym dnem, garnek postawić
na ogniu. Powoli smażyć nogi na rumiano z obu stron.
Nogi
wyjąć, tłuszcz wylać (przelać do miseczki, można potem wykorzystać do innych dań), wlać sok, sos sojowy, dodać miód,
zagotować. Włożyć nogi i dusić pod przykryciem do miękkości.
Podałam
z knedlami z bułki tartej i pieczonym jabłkiem z orzechami i
brandy.
Jabłka
umyć, osuszyć, ściąć wierzchy, wydrążyć gniazda nasienne.
Folię
podzielić na kawałki, takie aby można było zawinąć w nią
jabłka.
Każde
jabłko ułożyć na środku folii, w wydrążone miejsce wsypać
orzechy włoskie i wlać 2 łyżki brandy, zawinąć folią.
Powtórzyć tak z każdym jabłkiem.
Wstawić
do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na 30-40 minut.
- 4 kacze nogi,
- 500 ml soku z jabłek,
- 50 ml sosu sojowego,
- 1 pełna łyżka miodu rzepakowego,
- 100 ml bulionu (najlepiej z kaczki, u mnie "kostka" demi glace),
- 4 jabłka (ligol),
- 4 łyżki siekanych orzechów włoskich,
- 8 łyżek brandy,
- folia aluminiowa.
zastawa z
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz