Bulwy królujące kiedyś na stołach, to nic innego, jak tak modny obecnie topinambur, który był „ziemniakiem” Indian.
Topinambur, słonecznik bulwiasty, w smaku przypomina trochę szparagi, trochę karczochy, a trochę młode ziemniaki. Można jeść go na surowo, gotowany, pieczony, smażony... .
Bardzo
łatwy w uprawie „sam rośnie”, tylko dlaczego obecnie jego cena
jest tak wysoka? Chyba tylko dlatego, że powracając na stoły,
trafił na listę modnych warzyw.
Przepisów, na przyrządzenie bulw czyli topinamura, nie mogło zabraknąć w Książce Kucharskiej Maryi Ochorowicz – Monatowej, z 1920 roku.
- 8 bulw,
- 2 jajka,
- 5 łyżek bułki tartej,
- sól,
- 3 łyżki masła
Topinambur,
umyć, obrać, ugotować w lekko osolonej wodzie. Każdą bulwę
przekroić wzdłuż na pół. Obtoczyć w rozmąconym jajku i
„wytarzać” w bułce tartej.
Smażyć
na rumiano na maśle.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz