- ładny kawałek tuńczyka (około 800 g),
- 2 łyżki pieprzu kolorowego grubo mielonego,
- 1 łyżka soli morskiej gruboziarnistej,
- 3 łyżki oliwy,
- 1,5 łyżki masła
- sos:
- 100 ml czerwonego wytrawnego wina,
- 120 jeżyn,
- miód,
Wymieszać
sól z pieprzem, oprószyć mieszanką przypraw tuńczyka ze
wszystkich stron, odstawić na godzinę.
Do
garnka wlać wino i gotować, aż wygotuje się połowa objętości
płynu.
Wrzucić
jeżyny i gotować 5 minut. Doprawić do smaku miodem i ewentualnie
cukrem.
Na
patelni rozgrzać oliwę z masłem.
Smażyć
tuńczyka ze wszystkich stron, po około 1,5 minuty.
Tuńczyka
zdjąć i na chwilę odłożyć. Kroić w plastry grubości około
0,5 cm lub cieniej.
Tuńczyka
ułożyć na talerzu, oprószyć solą, podawać z sosem.
Podałam
z sałatką ze szparagów, sałaty i rzodkiewek, w sosie z octu i
syropu z kwiatów czarnego bzu.
zastawa z
Ooooo, uwielbiam tuńczyka a ten przepis brzmi niebiańsko. Mam jednak pewne obawy co do jedzenia na wpół surowej ryby. Robić, nie robić. Jeść, nie jeść...
OdpowiedzUsuńI teraz umrę z głodu przy talerzu z Twoim wspaniałym tuńczykiem ;)
tuńczyk jak najbardziej może być spożywany na surowo, nie trzeba mieć żadnych obaw. Ważne, aby ryba była świeża :) Zdecydowanie polecam tuńczyka :) serdecznie pozdrawiam :)
Usuń