Szynka wieprzowa pieczona w otrzewnej, w niskiej temperaturze zachwyci nie jedno podniebienie. Jest delikatna, soczysta... po prostu pyszna.
Warto zaprzyjaźnić się z rzeźnikiem i od czasu do czasu poprosić o otrzewną.
- Szynka
wieprzowa, około 1,5 kg*,
- 2
ząbki czosnku,
- kilka
gałązek tymianku**,
- kilka
gałązek rozmarynu**,
- pieprz
świeżo mielony,
- sól,
- otrzewna***,
- 2
garści siana,
- 1
ząbek czosnku pokroić w słupki/zapałki.
Szynkę
ponacinać w kilku miejscach cienkim nożem. W nacięcia wsadzać
kawałek czosnku i tymianek lub rozmaryn.
Mięso
oprószyć solą i pieprzem. Obłożyć resztą ziół i pokrojonym w
plasterki drugim ząbkiem czosnku.
Mięso
zawinąć w otrzewną.
Blachę
wyłożyć papierem do pieczenia, na nim ułożyć siano. Na sianie
położyć mięso.
Wstawić
do piekarnika nagrzanego do 150 stopni na 3,5 godziny.
Podałam
z puree z kukurydzy.
*najlepszy
jest zwarty kawałek,
**
razem powinna być garść ziół,
***
można upiec szynkę bez otrzewnej, ale to nie będzie to samo:(
(otrzewną można zamówić u rzeźnika)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz