Tatar
z jelenia, który prezentuję, powstał podczas warsztatów z Karolem
Okrasą, świetnym szefem kuchni i propagatorem polskiej kuchni.
Spotkanie zorganizował Lidl Polska, w ramach promocji nowej książki
„Kuchnia Polska Według Karola Okrasy”. Książkę,
obecnie można zdobyć w sklepach sieci Lidl, dokonując zakupów z
(łącznie) 300 zł (należy dokonać zakupów - 6 razy po 50 zł).
Podczas
warsztatów przygotowaliśmy przepisy z nowej książki.
Ja
przygotowałam tatara z jelenia. Nie wszystkie produkty z oryginalnego przepisu dodałam – nie dodałam soli, pieprzu, oraz
oliwy truflowej.
Pozostałe
składniki użyłam do smaku. Podaję proporcje według książki,
ale proponuję poszczególne składniki dodawać do mięsa powoli,
partiami, degustując „po drodze”. Cebula cebuli nie równa wielkością, a ogórek kiszony i ogórek kiszony... czasem bardzo się różnią.
- 200 g polędwicy z jelenia,
- 1 czerwona cebula,
- 1 jędrny kiszony ogórek,
- 1 łyżka kaparów,
- olej,
- siano,
- jajka przepiórcze
Cebulę
i ogórki drobno posiekać – nie mieszać razem.
Polędwiczkę
oczyścić z błon i drobno posiekać, bardzo ostrym nożem. W
trakcie siekania, mięso zwilżyć olejem. Łatwiej będzie się
siekało.
Mięso
wymieszać z olejem (tak „na oko”, ma być ładnie błyszczące,
ale nie może pławić się w oleju).
Stopniowo
dodawać posiekaną cebulę i ogórka, oraz pokrojone kapary.
Mięso
z dodatkami ma nam smakować !
Z
mięsa formować kule, ułożyć je na talerzu. Dobieramy nieduży
słoik, tak aby w otwór słoika, swobodnie mieściło się mięso. W
garnku podpalić siano, przykryć szczelnie, aby wytworzył się dym.
Delikatnie uchylić pokrywkę i podstawić słoik, dnem do góry i
„łapać” dym.
Następnie słoik ustawić nad mięsem,
przykrywając je. Odstawić na parę minut.
Na
patelni położyć papier do pieczenia (łatwiej będzie się smażyć
i jajka nie będą przywierały), wlać trochę oleju,
szerszy
koniec jajka ściąć nożykiem i wylać zawartość na
patelnię,
smażyć na niezbyt dużym ogniu. Żółtko ma zostać płynne.
Podawać
tatara z jajkami i pieczywem (grzankami). Można podać z sosem
grzybowym (przepis na sos w książce), sosem tatarskim lub bez sosu.
Podczas
warsztatów został przygotowany również tatar ze śledzia,
A
zanim zaczęłyśmy gotować, Karol Okrasa pokazał nam co zrobić z
dziczyzną i kaczką.
o mamo, ależ bym to wszystko jadła :O
OdpowiedzUsuńno i się nie dziwię, bo wszystko bardzo smaczne było :) Karol Okrasa czuwał :)
Usuń