prawie
wszyscy kochają.
Proponuję
wariację na temat szarlotki. Oddzielnie pieczone ciasto,
w
tym przypadku mini tarteletki i oddzielnie przygotowany farsz z
jabłek.
Dopiero na talerzu łączymy deser w całość.
- ciasto:
- 300 g mąki pszennej,
- 200 zimnego masła,
- 100 g cukru pudru,
- 3 żółtka,
- farsz:
- 1 kg jabłek (u mnie odmiany ligol),
- 1 łyżka cukru,
- skórka otarta z jednej cytryny,
- skórka otarta z jednej pomarańczy,
- 1/2 - 1 łyżeczka od herbaty cynamonu,
- karmelizowane orzechy:
- 2 łyżki cukru,
- 2 garście orzechów włoskich,
Ciasto:
mąkę, pokrojone masło, cukier, żółtka i skórkę włożyć do
miksera,
szybko zmiksować. Przełożyć na blat lub do miski – zlepić
ciasto
w kulę, zawinąć w ściereczkę i włożyć do lodówki na 60
minut.
Ciasto
rozwałkować, przełożyć do foremek (ja użyłam silikonowe
foremki
do mini tartaletek), ładnie przyciąć brzegi. Widelcem
ponakłuwać
ciasto. Przykryć papierem i obciążyć fasolą, ryżem....
Wstawić
do piekarnika nagrzanego do 200 stopni na 15 minut,
następnie
zdjąć papier i piec ciasto jeszcze około 10 minut, aż
ciasto
się lekko zrumieni. Odstawić do ostygnięcia.
Farsz:
jabłka obrać, zetrzeć na tarce o średnich otworach. Ogryzki
wyrzucić
;)
Przełożyć
do garnka, dodać skórę cytryny i pomarańczy, cukier i
cynamon.
Dusić aż odparuje cały płyn (sok z jabłek).
Karmelizowane
orzechy: na patelni rozpuścić cukier, wrzucić
orzechy.
Chwilę smażyć mieszając, aby rozpuszczony cukier oblepił
orzechy.
Całość przełożyć na blat wyłożony papierem do pieczenia.
Odstawić
do ostudzenia, a następnie zmiksować.
W moim domu szarlotka goni szarlotkę. To świetny pomysł na urozmaicenie tego dania. Super.
OdpowiedzUsuńcieszę się, że się pomysł spodobał :) serdecznie pozdrawiam :)
Usuń