Kołduny, małe pierożki nadziewane farszem z surowego mięsa.
Przeważnie
jest to baranina lub wołowina.
Proponuję
kołduny z sarniny.
- Farsz:
- 500 g łopatki z sarny,
- 250 g słoniny wieprzowej,
- sól,
- świeżo zmielony pieprz,
- 3 - 4 świeżo zmielone owoce jałowca,
- 50 ml bulionu (u mnie z kaczki),
- ciasto:
- 450 ml mąki,
- 250 ml ciepłej wody,
- szczypta soli,
Mąkę
przesiać do miski, dodać szczyptę soli, wymieszać i wlać około
250 ml bardzo ciepłej wody. Zagnieść. Ciasto nie powinno być
twarde. Przykryć ściereczką i odstawić na 10-15 minut aby
odpoczęło.
Zemleć
mięso z sarny i słoninę, wlać bulion (nie za dużo, tak aby farsz
był niezbyt zwarty – tak aby można było z niego lepić kulki,
ale żeby nie były ścisłe a raczej luźne). Dokładnie wyrobić na
jednolitą masę. Doprawić jałowcem, solą i pieprzem.
Ciasto
cienko rozwałkować, można kroić w niewielkie romby lub wycinać
niewielkie koła – kołduny mają być na „jeden raz” – nie
kroimy ich na talerzu. Na środek każdego rombu/koła kłaść
farsz, pierożki sklejać i końce zawijać.
Wkładać
do wrzącej, lekko osolonej wody, gotować około 4-5 minut. Podawać
w bulionie lub polane masłem.
talerz z
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz