Świeże,
nie solone, śledzie w aromatycznym sosie z musztardą, „zieleniną”,
majonezem...
- 500 g płatów świeżych śledzi,
- marynata:
- 460 ml wody,
- 140 ml octu 10%,
- 1 łyżka soli,
- 1 łyżka świeżo zmielonego pieprzu,
- 2 łyżki oleju rzepakowego,
- łodyżki koperku z jednego pęczka,
- sos:
- 150 ml posiekanego koperku,
- 50 ml posiekanego szczypiorku,
- 100 ml posiekanej natki pietruszki,
- 1 – 2 zmiażdżone ząbki czosnku,
- 3 łyżki musztardy (u mnie francuska),
- 150 ml majonezu,
- 150 ml gęstej śmietany 18%,
- 1 łyżeczka soli,
- 2 łyżki soku z cytryny,
Śledzie
obrać ze skóry.
Wodę
i ocet zagotować. Dodać sól i pieprz, wymieszać. Odstawić do
ostudzenia. Do przestudzonej marynaty dodać pokrojone łodyżki
koperku i olej.
Śledzie
włożyć do naczynia, zalać przestudzoną marynatą.
Odstawić
w chłodne miejsce na 10 godzin.
Śledzie
wyjąć z marynaty, osuszyć i pokroić na kawałki.
Wymieszać
wszystkie składniki sosu. Włożyć do sosu śledzie, wymieszać.
Przełożyć
do słoika i odstawić do lodówki na co najmniej 1 dzień.
Tak przygotowane śledzie mogą stać w lodówce do 10 dni.
Tak przygotowane śledzie mogą stać w lodówce do 10 dni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz