Knedle
z ciasta ptysiowego, knedle z ciasta parzonego z owocami. Mogą być
tak jak u mnie z morelami, ale mogą też być ze śliwkami.
Morele
obrać ze skórki (można pominąć ten etap), przekroić wzdłuż na
pół, i następnie w poprzek na pół.
Mleko
lub wodę zagotować z masłem i szczyptą soli – gotować aż
zacznie się dobrze pienić. Zdjąć z ognia, wsypać mąkę.
Drewnianą łyżką wyrabiać ciasto - w tym czasie garnek stoi na
najmniejszym ogniu.
Wyrabiać
aż ciasto będzie gładkie i lśniące. Chwilę przestudzić i
dodawać po jednym jajku cały czas ucierając. Ciasto nie może być
rzadkie, dlatego podczas dodawania jajek trzeba uważać aby nie
zrobiło się za rzadkie – powinno być gęste. Ja
dodałam 4 średnie jajka.
Brać
porcję ciasta, rozpłaszczać na zwilżonej roztopionym masłem
dłoni, nakładać morele (ja kładłam 2 ćwiartki), zlepiać
ciasto. Formować kule.
Wrzucać
knedle do wrzącej lekko osolonej wody i gotować na wolnym ogniu,
około 8 - 10 minut od wypłynięcia.
Podałam
z prażonymi migdałami z masłem i cukrem, można podać ze śmietaną
i cukrem.
- 300 ml mleka lub wody,
- 100 g masła,
- 200 g mąki krupczatki,
- 4 – 5 jajek,
- sól,
- 500 g moreli,
- masło do natłuszczenia rąk
zastawa z
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz