Makaron
z białymi szparagami, może być pappardelle, tagliatelle.... co kto
woli. Kiedyś w czasach PRL-u w sklepach był makaron wstążki,
które były jednej szerokości. Teraz można pogrymasić,
powybierać.
- 2 porcje wybranego makaronu,
- 1 pęczek (0,5kg) białych szparagów,
- 3 łyżeczki mielonych suszonych grzybów suszonych (u mnie suszone kanie)
- sól,
- cukier,
- 2 garście płatków migdałów,
- 2 garście tarte sera twardego typu parmezan,
- 2 łyżki masła,
Szparagi
umyć, obrać, odłamać końcówki – obierków nie wyrzucać,
przydadzą się do ugotowania zupy szparagowej.
Obrane
szparagi pokroić w poprzeczne plasterki grubości około 0,5 cm.
Wrzucić
do niewielkiej ilości wrzącej lekko osolonej i ocukrzonej wody.
Gotować kilka minut, nie rozgotować, powinny być al dente.
Ugotowane
szparagi wyjąć do miseczki, a wodę w której się gotowały
przelać na patelnię. Gotować, aż woda prawie się wygotuje.
Wsypać suszone mielone grzyby, wrzucić ugotowany makaron i
szparagi, zagotować mieszając. Dodać masło i dokładnie
wymieszać.
Zdjąć
z ognia, wsypać migdały, wymieszać.
Przełożyć
na talerze, posypać startym serem.
Super przepis :)
OdpowiedzUsuńSmaczny makaron.
OdpowiedzUsuń