Pyszny, delikatny suflet z pieczarek według przepisu pani Elżbiety. Elżbiety Kiewnarskiej przedwojennej autorki przepisów kulinarnych, które między innymi ukazywały się w broszurach wydawnictwa Bluszcz, wydawanych w dwudziestoleciu międzywojennym. Suflet z pieczarek pochodzi z broszury „Potrawy i konserwy z grzybów”.
500 g pieczarek,
1 duża lub 2 mniejsze cebule,
3 jajka,
masło,
3 łyżki mąki pszennej,
sól,
pieprz świeżo zmielony,
bułka tarta do foremek,
Foremki/kokilki/ramekiny do zapiekania wysmarować dokładnie masłem i wysypać bułką tartą.
Cebule pokroić w półplasterki.
Pieczarki oczyścić i pokroić.
Na łyżce masła podsmażyć cebulę, dodać pieczarki i razem smażyć do odparowania płynu.
Pieczarki zemleć w maszynce do mięsa, ja mielę 3 razy, aby pieczarki były bardziej rozdrobnione. Pieczarki doprawić do smaku. solą i pieprzem.
Do garnka włożyć łyżkę masła, wlać szklankę wody i wsypać 3 łyżki mąki. Gotować mieszając, pilnując aby nie powstały grudki. Gotować do czasu, aż „zacznie odstawać od garnka”. Powinniśmy otrzymać w miarę gęsty sos beszamelowy.
Do jeszcze ciepłego, ale nie gorącego sosu dodać rozbełtane żółtka i energicznie wymieszać.
Następnie dodać pieczarki i wymieszać.
Białka ubić na sztywną pianę.
Dodać do masy pieczarkowej i delikatnie, ale dokładnie wymieszać.
Masę przełożyć do przygotowanych foremek, do 2/3 ich wysokości.
Kokilki ustawić w większej (u mnie blaszanej) formie wyłożonej papierem do pieczenia, do której wlać gorącą wodę, mniej więcej do połowy wysokości kokilek.
Wstawić do piekarnika nagrzanego do 190 stopni i piec około 25 minut. Suflety powinny wyrosnąć i się zrumienić.
Suflety podawać zaraz po upieczeniu. Podawać w foremce.
Podawać z roztopionym masłem.
Ciekawy pomysł, nie robiłam jeszcze sufletu z pieczarkami. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńFajne, nareszcie uzyje tych foremek, bo tylko stoja zapomniane w szafce :)
OdpowiedzUsuń